27 września 2017

Dzień dobry!





Pogoda dzisiaj nas rozpieszcza. Jest słonko, które opala twarz. Jest powietrze tak świeże, że aż smaczne. Jest wiaterek, tak delikatny, aż otulający. 

Tak, byłam w lesie ;) Miejski zaduch nie jest w stanie ukazać takiego piękna bez napracowania się w wyszukiwaniu spokojnych miejsc. Spokojnym miejscem jest las.
Tak ogromny, że aż z szacunkiem należy podejść do jego wieku.
Tak cichy, że słyszę tylko łamane przez siebie gałązki i stukanie o siebie koron drzew.
Tak spokojny, że ciężko jest zbierać grzyby!
A tak właśnie, na myśli miałam dokładnie to co napisałam! ;)

W lesie jest tak cicho i tak spokojnie, że myśli mi krążą po najgorszych zakamarkach duszy. A kiedy wydaje mi się, że wyciągam jakieś wnioski, patrzę do koszyka- pusto; patrzę za siebie- las, samochodu ni ma! Patrzę na zegarek - późno, słyszę burczenie- brzucha! Ale las jest niesamowity i jest za darmo! Oczyszcza nas nie tylko świeżym powietrzem, ale tym spokojem właśnie, którego w zwariowanym świecie jest mało.
Nie jestem wielką fanką zbierania grzybów. Jak już coś znajdę to się cieszę jak dziecko. A znajdę tylko wtedy kiedy jak czarno na białym wyrasta mi przed nosem. Zazwyczaj więcej mam zdjęć w telefonie niż grzybów w koszyku. Taki mam fetysz. A może nie fetysz, tylko wrażliwość? Nie, fetysz jednak brzmi lepiej- fetysz piękna. :D

Trzeba dobrze trafić. Aby nasycić się samotnością, najlepiej być samemu, albo kimś kogo tak zafascynuje zbieranie grzybów, że o Tobie zapomni. Ja dziś częściej od grzybów, szukałam mamy... :D


Ale było fenomenalnie.
Dobry wtorek.
Mało konstruktywny, ale fajny.



A nie, przecież dziś środa!
Czas jest niemożliwy! Tak szybko leci! Im starsi jesteśmy tym szybciej, ale nie mam pojęcia jak to się dzieje!! Świadomości każdego dnia zatem nam wszystkim życzę, świadomości....


Ps. Tak się nawdychałam, że aż mnie głowa boli :D

[LINK] LAS- Za Lasem- tak o, z przekąsem

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

24 października 2017

19 grudnia 2017

29 września 2017