Posty

Wyświetlanie postów z listopada 30, 2017

29 listopada 2017

Obraz
Cześć! Dawno nie pisałam. Zdążyłam się stęsknić za blogiem. Ale prawda jest taka, że nie bardzo wiem w co ręce włożyć ostatnimi czasy. Próbuje złapać każdą chwilę, aczkolwiek dużo rzeczy jeszcze nade mną wisi. Takich nielubianych z kategorii "muszę". A gdy już zrobię wszystko co "muszę", pozostanie mi tylko czas na to co "chcę" W teorii. Bo w praktyce wszystkie "muszę" ściśle powiązane są z "chcę". P O W O Ł A N I E  Każdy z nas został do czegoś powołany. Pytanie tylko do czego i dlaczego? Nasze powołanie wynika z tego jacy sami jesteśmy. Bo Księdzem nie zostanie człowiek, który nie lubi ludzi, natomiast ojcem nie będzie facet, który na dziecko spojrzeć nie może. I tu też oczywiście- w teorii. Ponieważ praktyka pokazuje jak nieroztropnymi jesteśmy i jakie irracjonalne decyzje na co dzień podejmujemy. Rządzą nami przypadki i zbiegi okoliczności. Jeżeli w takowe wierzymy. Ja wierzę w plan Boży, i to jest mniej depresyjn